Patent na syropek!
Niby prosta rzecz, ale szczerze powiedziawszy sama o tym nie pomyślałam. Autorem patentu jest oczywiście mój mąż. Jak kolka zaczęła nam wszystkim dawać w kość, pani doktor przepisała dla Oli lek Debridat. Miała go brać rano i wieczorem po 2,5 ml. Wyobrażacie sobie męczyć się tak ze strzykawką przez cztery tygodnie? Koszmar. …