MUSISZ TO WIEDZIEĆ ZANIM ZAJDZIESZ W DRUGĄ CIĄŻĘ…

Na pewno nie raz słyszałaś stwierdzenie, że każda ciąża jest inna. Lepsza czy gorsza – to zależy indywidualnie od każdej z nas. To że pierwszą przechodziłaś bardzo ciężko nie oznacza, że druga musi wyglądać podobnie i na odwrót. Może być też bardzo podobnie. Są jednak trzy rzeczy, które najprawdopodobniej odróżnią Twoją kolejną ciążę od poprzedniej. Choćby nie wiem co…

1. BRAK CZASU

Za pierwszym razem Twój brzuszek stał się dla Ciebie pępkiem świata. Teraz kiedy Twój pępek jest już na wierzchu… i nie mówię tu o pępku który faktycznie czasami nam w ciąży “wyskakuje”, cały Twój świat obraca się wokół Niego. Mowa oczywiście o narodzonym maluszku. Dziecku. Czasem nawet już nastolatku. Bo na drugą ciąże decydujemy się w różnych momentach naszego życia. Nie mniej jednak nie skupiasz się na ciąży tak samo jak za pierwszym razem. Po prostu fascynacja każda zachodzącą wokół Ciebie zmianą jest już zaspokojona. Pierwszą ciążę przeżywa się przecież tylko raz prawda? Masz wokół siebie już jednego brykającego malucha, który wymaga od Ciebie 100 procentowej atencji. Lub prawie dorosłego człowieka, którego trzeba nakierować, a nie raz nawet i ujarzmić. Nic więc dziwnego, że na swoim ciele, na brzuszku i maluszku skupiasz się właściwie najmniej. Najprościej w świecie nie masz na to czasu. A kiedy już nadchodzi pora wieczorna kiedy wszyscy śpią, najzwyczajniej w świecie padasz z nóg lub puszczasz w końcu wyczekany serial. Ot i tyle ze śledzenia kolejnych etapów rozwijającego się maleństwa. Nawet się nie obejrzysz, a nadejdzie dzień porodu! Sama może ze dwa razy zatrzymałam się w tym szalonym pędzie zaspokajając ciekawość. Nawet tydzień przed porodem zamiast w końcu odpocząć, zrelaksować się i pogdybać wbiłam się w wir pracy. Jestem chyba jednak skrajnym przypadkiem bo (nie wiem czy to ze stresu czy z głupoty) z torbą wyprawkową na ramieniu i skurczach co 10 minut kończyłam jeszcze projekt centralnego ogrzewania. Brawo ja.

2. OBJAWY

Niezależnie od płci dziecka, niezależnie od tego co kto mówi – w 95% procentach, druga ciąża ma przynajmniej jeden czy dwa objawy inne niż występowały przy ciąży pierwszej. Przykładowo u mnie było ich chyba ze dwadzieścia. Spanie, samopoczucie, słodycze, ogórki, ból brzucha, wahania nastroju. Miałam nadzieję, że wszystko przejdzie gładko jak za pierwszym razem, a mimo to było nieco ciężej. Ostatni miesiąc był dla mnie najgorszy. W końcu dowiedziałam się dlaczego kobity w ciąży chodzą “jak kaczki”. Kiedy brzuch ciągnie niemiłosiernie i masz wrażenie, że O MATKO! zaraz się zesikasz, nie jesteś w stanie chodzić jak normalny człowiek. To musi wyglądać dziwnie. No która tak miała przyznać się? Myślałam, że spokojnie przebimbam sobie całą ciążę jeszcze pod koniec ósmego miesiąca jeżdżąc na rowerze, a tu niespodzianka. Męczysz się że świat nie widział, czujesz się nad wyraz niewygodnie, masz ochotę choć na chwilę wyskoczyć ze swojego ciała albo chociaż łaskawie przestać latać co pięć minut do łazienki. Szczególnie w nocy! Przy pierwszej ciąży spieszy Ci się do porodu bo jesteś ogromnie podekscytowana i ciekawa jak to będzie. Chcesz już przecież zobaczyć maleństwo. Chcesz się sprawdzić. Przy drugiej albo marzysz, żeby objawy ciąży już zniknęły albo wręcz przeciwnie – wiesz jak wygląda poród i wcale Ci się do Niego nie spieszy.

3. ŚWIADOMOŚĆ

No co tu dużo gadać. Po pierwszym dziecku czujesz się już jak weteranka. Strach pomyśleć co będzie przy trzecim! To podsumujmy. Wiesz co Cię czeka. Zarówno z porodem jak i z każdym kolejnym etapem, który później nastąpi. Nie stresujesz się “niewiadomą” ponieważ przecież większość już wiesz. Jak przebiega poród, jak rośnie brzuszek, wiesz jak kopie maleństwo i jakie to uczucie kiedy pierwszy raz weźmiesz go w ramiona. Nie martwisz się jak dziecko przebrać, jak nad nim czuwać, jak karmić (chyba, że przy pierwszym były jakieś komplikacje). Zmianą jest jedynie fakt, że jest to kolejne dziecko. Ciekawi Cię jak zareaguje starszak. Jak zaaklimatyzuje się w nowej sytuacji. I w końcu jak Ty poradzisz sobie z dwojgiem dzieci jednocześnie. Reszta przebiega całkiem podobnie. Wiesz już kiedy udać się na szczepienia, jakie podać dziecku witaminy, jakie kosmetyki są według Ciebie sprawdzone. Wiesz też, że możesz liczyć na pomoc i radę swojej położnej. Masz świadomość jak opiekować się maluszkiem, jak nie dopuścić do przegrzania, masz doświadczenie z kąpaniem, planowaniem dnia i całym tym mechanizmem przystosowywania się do roli matki. I choć większość mówi, że drugie dziecko jest zupełnie inne, w razie wątpliwości nie panikujesz i nie załamujesz rąk tylko DZIAŁASZ. Przy drugim dziecku cechuje nas większa PEWNOŚĆ SIEBIE. Stanowczość. Zaradność. Aż w końcu większy LUZ. Pewnie dlatego wiele matek określa drugie macierzyństwo jako LEPSZE. bardziej ŚWIADOME. Druga ciąża staje się przy tym wszystkim taka… zwyczajna. Nie chuchasz, nie dmuchasz na zimne. Nie obchodzisz się ze sobą jak z jajkiem tylko PRZESZ do przodu jak hardkorowiec i TYLE!